Mieszkańcy Kielc stają się coraz częstszymi ofiarami oszustów, którzy podszywają się pod bliskich lub pracowników banków. Dwie niedawne sytuacje pokazują, jak podstępne mogą być te metody. Policja apeluje o ostrożność i dbałość o bezpieczeństwo finansowe, zwłaszcza w kontaktach telefonicznych.
Przykład oszustwa dotyczy 35-letniej kobiety z Kielc, która odebrała telefon od mężczyzny podającego się za pracownika banku. Informował ją, że jej oszczędności są zagrożone i zalecił przelanie pieniędzy na wskazane konto celem ich ochrony. W wyniku tego fałszywego alarmu kobieta straciła blisko 20 000 złotych, które miały rzekomo wrócić na jej konto wkrótce. Niestety, pieniądze zniknęły, a kobieta zgłosiła sprawę na policję.
Kolejna sytuacja miała miejsce z udziałem 92-letniej seniorki. Dzwoniący mężczyzna informował ją, że jej córka miała poważny wypadek i pilnie potrzebuje pomocy finansowej. Reakcja seniorki była jednak szybka; zdążyła się rozłączyć i skontaktować z prawdziwą córką, która zaprzeczyła, aby miała jakiekolwiek problemy. Dzięki tej reakcji, seniorka uniknęła oszustwa, a sprawa została niezwłocznie zgłoszona policji.
Źródło: Policja Kielce
Oceń: W Kielcach rośnie liczba oszustw telefonicznych
Zobacz Także