W Kielcach miała miejsce kolejna ofiara oszustów, którzy wykorzystują techniki manipulacji, aby uzyskać dostęp do oszczędności swoich ofiar. Mieszkanka Kielc uwierzyła fałszywemu pracownikowi banku, który zadzwonił do niej z informacją o zagrożeniu dla zgromadzonych środków. W rezultacie kobieta straciła 45 000 złotych, wykonując transakcje na zlecenie oszusta. Sytuacja ta przypomina wszystkim o konieczności zachowania ostrożności w kontaktach telefonicznych dotyczących finansów.
W poniedziałkowe przedpołudnie do 40-letniej mieszkanki Kielc zadzwonił mężczyzna, który podając się za pracownika banku, przekazał alarmującą informację o zagrożeniu dla jej konta. Oszust przekonywał, że aby uniknąć utraty oszczędności, kobieta powinna przelać pieniądze na tzw. bezpieczne konto. Niestety, w chwili słabości i kryzysu zaufania, ofiara uwierzyła w zapewnienia, które okazały się jedynie finezyjnie skonstruowanym kłamstwem.
Chociaż instytucje i organy ścigania regularnie przypominają o zagrożeniach związanych z oszustwami telefonicznymi, niektórzy wciąż dają się zwieść fałszywym narracjom. W takich sytuacjach istotne jest, aby każdy był czujny i analizował sytuacje wymagające ujawnienia danych osobowych czy finansowych. Należy pamiętać, że prawdziwi pracownicy banków nie proszą o tego rodzaju informacje telefonicznie, a wszelkie podejrzane sytuacje powinny być zgłaszane odpowiednim służbom.
Źródło: Policja Kielce
Oceń: Oszustwo telefoniczne w Kielcach – mieszkańcy ostrzegani przed fałszywymi pracownikami banku
Zobacz Także