W Kielcach zapadł surowy wyrok dla 24-letniego mężczyzny, który złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zatrzymany przez policję w stanie nietrzeźwości, musiał się liczyć z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Sąd praktycznie zamknął mu drogę do powrotu za kierownicę, nałożył na niego wysoką karę finansową oraz orzekł o przepadku samochodu. Szczegóły zdarzenia wskazują na rosnący problem z nietrzeźwymi kierowcami w mieście.
Do incydentu doszło podczas rutynowych działań policji w nocy z czwartku na piątek. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji IV zwrócili uwagę na bmw, którego styl jazdy wzbudził ich podejrzenia. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał blisko 2 promile alkoholu we krwi, co jest nie tylko niezgodne z prawem, ale również zagraża bezpieczeństwu na drogach.
Po dalszym sprawdzeniu okazało się, że zatrzymany ma na koncie sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, związany z wcześniejszym kierowaniem w stanie nietrzeźwości. Kielecki sąd zdecydował o dożywotnim zakazie prowadzenia pojazdów, trzymiesięcznym pozbawieniu wolności oraz przepadku auta na rzecz Skarbu Państwa. Dodatkowo, mężczyzna zobowiązany został do wpłaty 10 000 złotych na rzecz organizacji społecznych, co ma być formą kary za jego lekkomyślne postępowanie.
Źródło: Policja Kielce
Oceń: Surowe konsekwencje dla nietrzeźwego kierowcy w Kielcach
Zobacz Także
